„Izolacja to najlepszy czas na twój rozwój osobisty i myślenie o przyszłości!“

czyli dawno nie słyszałem czegoś głupszego

„Izolacja to najlepszy czas na Twój rozwój osobisty i myślenie o przyszłości!“. Wszędzie o tym teraz czytam.

Wy tak na serio?!

Podziwiam autorów takich porad jak powyższa z cyklu „Jak sobie radzić z pandemią“. Oni są jak z innego świata.

Większość z nas właśnie traci kontrolę nad swoim życiem. Między kuchnią a łazienką próbujemy jednocześnie pracować i dbać o relacje z dziećmi, partnerami i sami ze sobą. Dominuje w nas niepewność i lęk. Jesteśmy poddani ogromnej presji i przeżywamy niespotykany wcześniej stres. Upada mit o odpowiedzialności za własny los i przekonanie, że „możesz wszystko, jeśli tylko bardzo chcesz“. W tych okolicznościach stara śpiewka o przymusie rozwoju brzmi dla mnie wyjątkowo nie na miejscu.

Sztuka odpuszczenia

Uważam, że ten owczy pęd do tak zwanego „rozwoju“ możemy sobie teraz ODPUŚCIĆ. Teraz jest czas na ZWÓJ OSOBISTY, który polega na zatrzymaniu karuzeli urojonych pragnień i skupieniu się na swoich prawdziwych potrzebach. Zajrzeć w siebie. Przemyśleć swoje wartości. Spojrzeć w oczy swoim lękom. Zadbać o swoją psychikę. Zadbać o relacje. Odpowiedzieć na odkładane „głupie pytania“ typu „Po co żyję?“.

broken image

Planować przyszłość? Teraz, kiedy zmienia się wszystko, co dotychczas dawało nam do tego podstawy? Łącznie z nami samymi?

Potęga teraźniejszości

Teraźniejszość jest ważna, bo w sytuacji zagrożenia i niepewności skupiamy się na zabezpieczeniu podstawowych potrzeb, na przetrwaniu. Ale dla mnie ważniejsza jest PRZESZŁOŚĆ. To przeszłość i jej krytyczne przemyślenie da nam szansę na refleksję „Co w świecie po pandemii możemy zrobić LEPIEJ?“. Czas skatalogować swoje zasoby, przypomnieć sobie kim jesteśmy, co umiemy i jak sobie radziliśmy, kiedy wydawało się, że się nie da. Przypomnieć sobie swoje „the best of“, żeby znaleźć swoją własną motywację, swoje własne „światełko w tunelu“, bo nikt inny nam go nie zapali. To w kadrach z przeszłości - a nie w przyszłości - znajdziemy w sobie siłę.

Teraźniejszość, przyszłość czy przeszłość? Z mojego małego badania [n=96, ankieta internetowa] wynika, że jesteśmy głównie w teraźniejszości - 54%, w dużej części w przyszłości - 37%, a tylko 9% z nas szuka teraz czegoś w przeszłości. A gdzie Wy najbardziej jesteście?

Izolacja to najlepszy czas na Twój ZWÓJ osobisty i pomyślenie o PRZESZŁOŚCI.

Warszawa, 6 kwietnia 2020